Architektura – brzmi dumnie, prawda? Wielu z nas chciałoby dumnie kroczyć z projektami po wydziałowych korytarzach, pewnie idąc do swojego architektonicznego celu.
- Czy takie studia są dla każdego?
- Jak się na nie przygotować?
- Kiedy zacząć i co rysować?
Odpowiem przede wszystkim na pytania najważniejsze – czy to studia dla każdego?
- To nie są studia dla każdego, z wielu względów. Po pierwsze, jeśli czyjaś ciocia podczas rodzinnego obiadu stwierdzi, że studia architektoniczne są dla Ciebie, ponieważ ładnie rysujesz w zeszycie, to nic bardziej mylnego. To są studia ciężkie, wymagające poświęceń i de facto symulujące realia architektonicznej pracy w zawodzie.
- Żeby przygotować się do takich studiów należy szkolić się w sposób spersonalizowany u specjalisty – architekta, który zna zarówno realia studiów jak i pracy w architekturze. Ważne, by tematy były dopasowane bezpośrednio do Ciebie jako osoby zdającej – błędem jest chodzenie na masowe zajęcia, na których każdy dostaje takie same polecenie, niezależnie od uczelni na którą zdaje. Takie szkoły robią wielką krzywdę swoim klientom, ograniczając ich kreatywność oraz nie rozwiązując ich przypadków indywidualnie. Każdy jest inny, każdy jest wyjątkowy.
- Najrozsądniej i najbezpieczniej jest zacząć dwa lata przed przystąpieniem do rekrutacji. Wtedy przyszły kandydat jest w stanie bezproblemowo wejść na tak wysoki poziom rysunku i malarstwa, że jest w stanie samodzielnie teczkę wykonać. Uczelnie patrzą nie tylko na warsztat kandydata, ale również na kreatywne spojrzenie na świat jego oczami.